W piątek, 19 lutego, po raz pierwszy obradował Zarząd Beskidzkiego Związku Powiatowo-Gminnego (BZPG) w nowym 12-osobowym składzie, uzupełnionym o burmistrza Gminy Kęty Krzysztofa Klęczara. Dzisiaj zapadły tam dwie ważne decyzje odnośnie do spółki Komunikacja Beskidzka SA (dawniej PKS w Bielsku-Białej), której Związek jest właścicielem.
Przede wszystkim członkowie Zarządu (gminy Bestwina, Buczkowice, Jasienica, Jaworze, Kęty, Kozy, Porąbka, Szczyrk, Wilamowice, Wilkowice oraz powiat bielski) zdecydowali o podwyższeniu kapitału spółki o ponad 52%, który do tej pory wynosi 4.768.000 złotych. Zmieni się to już we wtorek podczas Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy, kiedy kapitał zakładowy wzrośnie o 2,5 miliona złotych – do 7.268.000 złotych, co istotnie wpłynie na działalność samej firmy.
Dodatkowe środki finansowe pochodzą ze składek wnoszonych przez samorządy oraz tzw. „wpisowego” gminy Kęty, która zobowiązała się przez trzy lata wnosić na rzecz związku wpłaty w wysokości pół miliona złotych rocznie. Dwa miliony złotych z kolei stanowią nadwyżkę finansową Związku wypracowaną w latach 2019-2020.
Drugą ważną decyzją jest zgoda właściciela spółki na zakup dwóch używanych autobusów midi firmy Solaris długości ok. 9 metrów, które do tej pory jeździły po austriackim Tyrolu. Oba autobusy to kilkuletnie pojazdy o silniku dieslowskim i niewielkim przebiegu, a także całkowicie sprawne i niewysłużone. Całkowity koszt zakupu autobusów to ok. 700 tysięcy złotych netto, zaś planowany termin transakcji to jeszcze ten kwartał.
Ale na tym nie koniec, gdyż podczas Zarządu Związku ustaliliśmy wspólnie z wiceprezesem spółki Pawłem Sadzą, że w przyszłym roku zasilimy tabor Komunikacji Beskidzkiej może nawet i dziesięcioma dwuletnimi gazowcami, które dzisiaj jeżdżą po jednym z krajów Unii Europejskiej. Przy okazji także przygotowujemy się do nowej edycji funduszy unijnych w ramach perspektywy finansowej 2021-2027, jako że zamierzamy złożyć kolejny projekt na zakup nawet trzydziestu kilku nowych gazowców. Komunikacja Beskidzka SA zamierza także zakupić specjalistyczny trzyosiowy samochód pomocy drogowej, który będzie można wykorzystywać w ramach działalności komercyjnej naszego przewoźnika.
Najważniejsze tegoroczne zamierzenia inwestycyjne Komunikacji Beskidzkiej obejmują także:
- remont i adaptację pomieszczeń siedziby firmy przy ul. Legionów 54 na cele związane z rozwojem firmy (230 tysięcy złotych netto),
- modernizację oświetlenia terenu zajezdni obejmującą wymianę dotychczasowego systemu na energooszczędny (280 tysięcy zł netto),
- zakup specjalistycznego samochodu do przewozu osób niepełnosprawnych z homologację na dwa wózki inwalidzkie (137 tysięcy złotych netto),
- zakup tablic informacyjnych i rozkładowych na dworzec w Bielsku-Białej (50 tysięcy zł) oraz
- zakup systemu GPS wraz z monitoringiem zużycia paliwa dla pozostałych 76 autobusów (105 tysięcy złotych netto).
Jednak nie tylko bieżąca działalność spółki zostanie zasilona finansowo, ale zdecydowaliśmy się dać zielone światło na uruchomienie dwóch projektów rozwojowych – przede wszystkim (1) rozpoczęcie prac projektowych nowego centrum przesiadkowego przy ul. Warszawskiej w Bielsku-Białej na tzw. dolnej płycie dworca oraz (2) zaprojektowanie modernizacji ekonomicznej i ekologicznej zajezdni dawnego PKS-u przy ul. Legionów 54 w Bielsku-Białej. Na oba te cele zaplanowaliśmy po 300 tysięcy złotych netto.
Dzisiejszy zarząd BZPG podjął kolejną decyzję będącą krokiem milowym w rozwoju naszej komunikacji podmiejskiej w bielskim obwarzanku. Komunikacja Beskidzka SA staje się powoli prężnym graczem na rynku transportu publicznego. Nie byłoby to jednak możliwe bez dobrej współpracy poszczególnych gmin i powiatu.
Należy też podkreślić, że oprócz członków związku, tj. Powiatu Bielskiego i jego gmin: Bestwiny, Buczkowic, Jasienicy, Jaworza, Kóz, Porąbki, Szczyrku, Wilamowic i Wilkowice, a także od tego roku gminy Kęty z powiatu oświęcimskiego, nasze autobusy wjeżdżają również do Bielska-Białej oraz na podstawie zawartych porozumień administracyjnych do Czernichowa i Łodygowic w powiecie żywieckim, Chybia w powiecie cieszyńskim, Osieka w powiecie oświęcimskim i Andrychowa w powiecie wadowickim. I nie jest to z pewnością nasze ostatnie słowo…