Po dłuższej przerwie najmłodsi uczniowie wrócili do szkół. Część dzieci odwiedzała jednak budynki naszych „podstawówek” już w zeszłym tygodniu.
Najmłodsi uczniowie szkół podstawowych w Jaworzu po raz pierwszy od kilku tygodni usłyszeli wczoraj charakterystyczny dźwięk dzwonka. Było to pierwsze od dawna spotkanie z rówieśnikami w szkolnych ławach, budynki szkolne były bowiem zamknięte od kilkunastu tygodni. Edukacja dzieci i młodzieży odbywała się w ciężkich warunkach pracy zdalnej, które bywają uciążliwe zarówno dla uczniów i ich najbliższych jak i dla nauczycieli, nieprzyzwyczajonych do takiego kontaktu z dziećmi i młodzieżą.
Decyzją Ministerstwa Edukacji i Nauki w szkoły mogą przebywać jedynie uczniowie bez objawów chorobowych. Dzieci muszą także zostać w domu, gdy domownicy przebywają w izolacji. Także nauczyciele Podobna zasada będzie dotyczyła też osób pracujących w szkołach.
Jednak małe grupy uczniów już w zeszłym tygodniu odwiedzały szkolne mury. W obu placówkach, zarówno Szkole Podstawowej nr 1 jak i Szkole Podstawowej nr 2 odbywały się zimowiska. Wszystkie zajęcia, zarówno sportowe jak i plastyczne, odbywały się zgodnie z założeniami reżimu sanitarnego, nałożonego przez GIS i MEN. Gdy tylko pojawiała się taka możliwość, najmłodsi uczestniczyli w zabawach i rozrywkach na świeżym powietrzu.
Zajęcia organizowane przez szkoły nie były jednak jedyną formą rozrywki młodych Jaworzan. Dzieci, poza rozrywkami domowymi, takimi jak „planszówki” czy gry komputerowe, korzystały także z trochę już zapomnianych rozrywek, takich jak sanki czy „listki”. Wszystko to dzięki pięknym, zimowym warunkom, które zapewniła nam ostatnio pogoda. Dzięki grubej warstwie białego puchu odżył „stok na Goruszce”, który przez weekend i w tygodniu tętnił życiem.
Przejdź na relację z zimowiska w Szkole Podstawowej nr 1 na stronie szkoły